niedziela, 27 lipca 2014

Lody dla psiej ochłody

Siemandero!




Upał nie odpuszcza. A co jest najlepsiejsze na upał? Lody!
Ja w taką pogodę nie ruszam się z domu. Nawet wizja mojego ukochanego sorbetu malinowego nie jest w stanie mnie wyciągnąć na lansy, więc postanowiliśmy sami zrobić lody :D

Okazało się, że zrobienie ich jest banalnie proste i zajmuje dosłownie 2 minuty (Y)
Składniki:
-2/3 dojrzałe banany
-mały jogurt naturalny
-łyżeczka miodu (najlepiej takiego prawdziwego, a nie ze sklepu ;) )

Blendujemy banany z jogurtem i miodkiem, wlewamy do pojemniczków i wstawiamy do zamrażalnika
Matka niestety zagubiła gdzieś specjalne pojemniki na lody, więc wykorzystała pojemniczek na przyprawy, a patyczek zrobiła z Dentasticksa ;)

Takie domowe lodziki są bardzo smakowe i można je zrobić z wielu innych owoców, np. truskawek, malin, borówek....a najlepiej ze wszystkich na raz :P
Jedynym minusem może być to, że szybko się rozpuszczają. Ale ja swoje zjadłem tak szybko, że nawet nie miały okazji :P



SMACZNEGO!

Niech moc będzie z Wami!
Lowelas na Lansie















 fot: Internet

13 komentarzy:

  1. Najlepszy blog jaki kiedykolwiek widziałam :) Zastanawiam się czy mój Tetris wyczuje miód (strasznie nie lubi) w takim lodowym przysmaku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy bardzo! Cieszymy się, że się podoba :)
      Z przepisu oczywiście można wyeliminować miód.
      Pozdrawiamy Ciebie i Tetrisa :)

      Usuń
  2. Super przepis, mojej wybrednej suczce bardzo smakowało!;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A psiaki mogą jeść owoce? ;/ Bo ja zawsze dla mojego westa miałam wachania...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wet powiedział, że jeśli pieseł lubi to może, byle nie za dużo i bez pestek. Niestety są pewnie owoce, których pod żadną postacią nie możemy jeść, jak np. winogrona, pigwa, karambola. Ale arbuz i jabłko (bez pestek), borówki, maliny, truskawki, banany są pyyyychaaaa :)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja słyszałam, że psy mają wrażliwe migdałki i nie powinny jeść zimnych rzeczy...Dla tg wacham się z tymi lodami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście należy uważać i nie podawać Futrzakowi zbyt dużych porcji lodów, bo u delikatnych egzemplarzy może się rzeczywiście skończyć zapaleniem gardła ;) wszystko z umiarem.

      Usuń
  6. Fajny blog, ale przepis nie wasz :P
    Wiedziałam go w internecie i już w tamtym roku zrobiłam takie iż oto lody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yyyyy....no bo post (jak dobrze popatrzysz) jest z zeszłego roku, czyli 2014 :P Życzymy smacznych tych iż oto lodów :D

      Usuń
    2. Dzięki, dzięki ;D

      Usuń