sobota, 21 lutego 2015

WROCŁAWSKIE PSIOLUBNE MIEJSCÓWKI IV

Siemandero!
Dzisiaj przedstawimy Wam kolejną porcję Psiolubnych Miejscówek Bardzo dziekujemy za wszystkie maile z propozycją miejsc do odwiedzenia. Na pewno skorzystamy
Franz Kawka - znajduje się z boku Rynku, co pozwala na spokojne konsumowanie (np przepysznego panini i ciastków) i oddawanie się mizianiu obsłudzie oraz klientom Jeśli wybierzecie stolik na zewnątrz, to przygotujcie się na szalonych przechodniów Miziają i robią fotosy. Ogólnie ulica Więzienna jest jednym z naszych ulubionych miejsc, ponieważ znajduje się tam pełno małych knajpek, oraz Galeria Italiana (restauracje, cukiernia/lodziarnia). Już kiedyś pisaliśmy, że Galeria jest bardzo psiolubna, bo właściciel knajp sam ma buldożery Czasami można je nawet spotkać brykające w korytarzu
Kolejnym psiolubnym miejscem jest niedawno otwarta kawiarnio-piekarnia Cafe Vincent. Przemiła obsługa pomoże w wyborze świeżo wypiekanych francuskich frykasów i pomizia przynosząc do stolika zamówienie Cafe Vincent jest świetnym punktem obserwacyjnym, ponieważ jest całe przeszklone.
No i na koniec meldujemy, że ziomki z Bratwursty roztwarli mały lokal na Szewskiej (bardzo blisko naszego kochanego Rock Burgera ). Chłopaki zawsze nas częstują kiełbaskami, więc miejscówka jak najbardziej jest przyjazna futrzakom Polecamy!
Na dzisiaj to wszystko A jak ktoś nie widział, to TUTAJ można przeczytać nasz gościnny wpis dla Wrocławskich Podróży Kulinarnych.
Niech moc będzie z Wami! Lowelasy na Lansie



  Franz Kawka


 Cafe Vincent


 BratWursty


 
Foto poczynione przez BratWursty